weekend, konie, wrocław

Dzisiaj będzie zdjęciowo, aby pokazać klimat naszego weekendu. Spędziliśmy go w samym Wrocławiu, i na wsi kilkanaście kilometrów dalej. Wśród najbliższych nam osób, oraz wśród koni… I choć przez te dni zrobiłam sporo zdjęć uśmiechniętych twarzy, Wam pokażę konie. Bo wywołały we mnie nieopisaną tęsknotę. Tęsknotę do osoby której już nie ma, a która kochała konie.
19 maja, 2016 @ 10:23 am
Piękne koniki.
21 maja, 2016 @ 11:07 am
Piękne zdjęcia!
22 maja, 2016 @ 1:04 pm
piękne