5 zachwytów września [#3]

No dobra, jesień jest już na całego. Skończył się słoneczny ciepły wrzesień a wraz z nim lato uciekło w zapomnienie. Jeszcze mam w głowie kilka fajnych rzeczy, które miałam okazję przeżyć, doświadczyć lub zatrzymać się nad nimi w poprzednim miesiącu. Zapraszam na przegląd wrześniowych zachwytów!
#1 Autorska kolekcja mebli 2B
We wrześniu udało nam się zrealizować sesję zdjęciową drugiej kolekcji mebli o nazwie 2B, która powstała w naszej pracowni projektowej Stabrawa.pl Fornir orzecha amerykańskiego, matowe lakiery oraz lniane sznurki – oto cały zamysł kolekcji. Proste ale z charakterem. Poszczególne elementy są już dostępne w sklepie internetowym a niebawem pojawi się na blogu wpis o tym, jak się to wszystko zaczęło.
Stay tuned!
#2 Polaroidowe zdjęcia
Dwa tygodnie temu zrobiłam mały lifting mojej pracowni. Wisienką na torcie są moje instagramowe zdjęcia, które dzięki białej ramce genialnie imitują klasyczny polaroidowy druk. Takie cuda tylko od @squared.one
#3 Warsztaty Personal Branding
We wrześniu miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach dotyczących budowania marki osobistej. Duża dawka wiedzy, ćwiczenia, mnóstwo pozytywnych kobiet i nowe znajomości. Dzisiaj wiem w jakim kierunku zawodowym chcę zmierzać i jakie są kolejne kroki. No i mam w sobie mnóstwo motywacji do działania!
Warsztaty przygotowała i poprowadziła Aneta Wątor która jest świetnym trenerem biznesu – bardzo Wam polecam.
#4 Pracownia “Pani to potrafi”
O Ani & Beti oraz ich pracowni powstał osoby wpis. Więc tutaj tylko przypomnę jak cudowne jest to miejsce na mapie Wrocławia. Koniecznie zaglądnijcie jak będziecie w okolicy, a jeśli nie, to złapcie taxówkę z wąsatym kierowcą 😉
#5 Kolor
Ciemną zieleń ostatni raz nosiłam gdzieś w okolicach liceum, po czym rozstałam się z nią na jakieś dobre kilkanaście lat. Dzisiaj odkrywam na nowo ten kolor i jestem nim zachwycona, bo pięknie kontrastuje z bielą (którą często noszę) i pasuje do koloru moich oczu… No po prostu uwielbiam <3
To już wszystko.
A Was, co zachwyciło, albo zatrzymało na chwilę w poprzednim miesiącu?
Dobrego października!
10 października, 2016 @ 11:30 am
Ale tu u Ciebie pięknie! Genialne projekty, uwielbiam temat aranżacji wnętrz, będę zaglądać 🙂
10 października, 2016 @ 8:36 pm
Miło – zapraszam 🙂
10 października, 2016 @ 11:57 am
Mnie we wrześniu zachwyciło lato, które nas pięknie pożegnało! 🙂
10 października, 2016 @ 8:35 pm
oooo dokładnie – nawet pisałam o spacerze tutaj http://blog.stabrawa.pl/2016/09/spacer-las.html/ To był piękny, letni dzień 🙂
10 października, 2016 @ 12:10 pm
Piękne rzeczy Panią zachwyciły. Ciekawy wpis. 🙂
10 października, 2016 @ 8:35 pm
Dziękuję i zapraszam 🙂
10 października, 2016 @ 6:02 pm
Te meble… Matko, one są obłędne! Obiecuję, że jak tylko wrócę do Polski, do swojego mieszkania i będę robić w nim generalny remont, to meble 2B wpisuję w jego kosztorys! Są wspaniałe i idealnie wpasowują się w moje poczucie estetyki <3
10 października, 2016 @ 8:34 pm
O jak miło!!! 🙂 To mam nadzieję że wpis meblowy będzie Ci się podobać 🙂
11 października, 2016 @ 9:22 am
Czekam z niecierpliwością! 🙂
10 października, 2016 @ 8:26 pm
Nie ma końca moim zachwytom nad meblami. 🙂 I ich zdjęciami!
Ja we wrześniu naprawdę zachwycałam się pogodą – tym, że mogłam pić kawę przy otwartym oknie. Jak ja to lubię!
PS. Do listy moich ostatnich zachytów być może powinnam dopisać jazz, o którym na tak długi czas zapomniałam, a o którym mi przypomniałaś! Ile lepiej się wtedy wieczorem pracuje! 😀
10 października, 2016 @ 8:37 pm
Oooo tak, jazz bardzo lubię. Znasz może Fours Collective? Niesamowicie zdolne chłopaki z Krakowa 🙂
10 października, 2016 @ 8:39 pm
Nie znam, ale za chwilę poznam! 🙂
10 października, 2016 @ 8:47 pm
To zacznij od Floating <3
10 października, 2016 @ 8:34 pm
Dzieje się różnie, ale skoro nie tam gdzie jesteśmy to po prostu jedziemy. Ja po prostu biorę auto albo wsiadam do pociągu i już. Wystarczy chcieć 🙂
11 października, 2016 @ 7:58 am
Zachwycam się i aż mi słów brakuje, gdy patrzę na Twoje fotografie i wnętrza, i meble… Miłość od pierwszego wejrzenia, chociaż czytam bloga od dawna. Za każdym razem. Kasia
11 października, 2016 @ 8:03 am
Kasiu, bardzo mi miło<3 Ja równiez Ciebie czytam – musze się tylko zacząć ujawniać w komentarzach 🙂
11 października, 2016 @ 8:02 am
Jaka miłość do życia, ukochanie chwili <3 Uwielbiam trafiać w takie miejsca w sieci. Dziękuję za możliwość rozkochania i rozsmakowania się w Twoich progach!
11 października, 2016 @ 8:04 am
Ale mi miło. Wskoczyłam do Ciebie na blog i zaskoczyło mnie jak wiele mamy wspólnego:) Tworzysz piękne zdjęcia <3
11 października, 2016 @ 8:47 am
Wspaniale się Ciebie czyta… 🙂
12 października, 2016 @ 5:40 pm
Dziękuję 🙂
11 października, 2016 @ 9:39 am
Czytanie Twoich przemyśleń wraz z oglądaniem wspaniałych zdjęć cieszy oko i duszę:) Dzięki za inspirację do różnych działań:)
12 października, 2016 @ 5:40 pm
Miło 🙂 Całuję <3
12 października, 2016 @ 2:01 pm
Super wyglądają te polaroidowe zdjęcia! Też muszę w końcu się zebrać do wywołania swoich 😉
12 października, 2016 @ 5:39 pm
Ja tez musze w końcu sie zabrać za drukowanie zdjęć do albumu. Co roku sobie powtarzam ze to zrobię jakoś nie wychodzi… 😉
12 października, 2016 @ 5:40 pm
Oooo fajnie. WIdzę że obecnie ciemna zieleń jest bardzo popularna, ale co poradzić – piękna 🙂