Jak uniknąć błędów przy starcie z własną pracownią?
To jedno z pytań które otrzymałam w ankiecie, która to dotyczyła problemów i wyzwań przy zakładaniu i prowadzeniu pracowni projektowej. Doskonale rozumiem to, że rozpoczynając swój biznes chcemy być przygotowane na wszystko. Znać odpowiedzi na pytania, procesy i rozwiązania. Chcemy iść w świat ze swoją pracownią gładko, jak na świeżym asfalcie, a nie potykać się co chwilę o kamienie i nabijać guzy.
Ale czy to jest w ogóle możliwe?
MOJE POCZĄTKI
Kiedy startowałam ze swoją pracownią (był to koniec 2005 roku, a ja byłam w trakcie dwuletniej szkoły wnętrzarskiej), jedynym sposobem na zdobycie wiedzy w temacie biznesu projektowego było oglądanie stron www innych pracowni (które i tak oprócz prezentacji projektów, nie dzieliły się swoim doświadczeniem). Prasa branżowa skupiała się na publikacjach wnętrz, i opowiadaniu o nowinkach ze świata designu.
Nie znałam osobiście nikogo, kto zarabiałby na życie sprzedając projekty wnętrz. Nie było Facebooka, nie było Instagrama, nie było blogów, więc poznanie odpowiedzi na najbardziej nurtujące mnie pytania było – mówiąc wprost – niemożliwe.
O moich początkach, oraz guzach które nabiłam przeczytasz w bezpłatnym rozdziale mojego eBooka Własna Pracownia Projektowa, do pobrania TUTAJ
Przyznaję: wtedy złościłam się że nie wiem, i nie mam kogo zapytać. Ale mając świadomość że złoszczeniem się niczego nie załatwię, zaczęłam na własną rękę szukać rozwiązań. Tym samym pierwszy rok mojej działalności był bardzo mierny (o czym pewnie przeczytałaś w rozdziale mojego eBooka), a zamierzone działania nie przynosiły efektów.
Więc kiedy pojawił się na horyzoncie pierwszy klient, położyłam tę współpracę na całej linii. Bo nie miałam ani wiedzy w prowadzeniu projektu, ani doświadczenia we współpracy z klientem.
Dzisiaj jest zupełnie inaczej.
CO TY MOŻESZ ZROBIĆ?
Jeśli jesteś na samym początku swojej działalności, i masz świadomość swoich braków, to nie próbuj wymyślać koła na nowo, wmawiając sobie ze sama sobie poradzisz. Niepotrzebnie stracisz czas i energię, a efekty mogą być odwrotne do zamierzonych.
Są dużo lepsze sposoby:
1. Obserwuj
Żyjemy w czasach mediów społecznościowych, i to od Ciebie zależy w jaki sposób wykorzystasz czas na scrollowaniu Insatgrama i Facbooka.
Zachęcam Cię do szukania pracowni oraz projektantów wnętrz którzy, mówiąc zupełnie wprost, imponują Ci. Zwróć uwagę jakie treści publikują, co mówią i czym się dzielą, bo jest sporo pracowni i twórców którzy pokazują kulisy swojej pracy, publikują wartościowe treści i zdradzają część swojego know how.
Więc kiedy tylko wchodzisz w ten wirtualny świat mediów społecznościowych, to nie trać czasu na oglądanie kotów jeżdżących na odkurzaczach, tylko zwróć uwagę co ma do powiedzenia pracownia lub projektant który jest w miejscu, w którym Ty chciałabyś być.
Jeśli chcesz zobaczyć kulisy mojej pracy, zachęcam Cię do obserwowania mojego Instagrama
2. Zadawaj pytania
Prowadzenie swojej pracowni bez zespołu architektów (to też jest mój model), skutkuje tym, że nie masz blisko siebie osób, z którymi mogłabyś przedyskutować pomysły, problemy czy cały projekt. Dlatego warto pytać.
Poszukaj na Facebooku grup tematycznych, bo często Twoje pytania będą już tam miały odpowiedzi. Są grupy w których możesz nie tylko zadawać pytania, ale również opublikować projekt nad którym pracujesz, pytać o opinię i rozwiewać dylematy związane z materiałami. Kwestia czego potrzebujesz w danym momencie.
Dołącz do mojej grupy Biznes Projektowy na Fb i śmiało pytaj!
Nie obawiaj się również zadawać pytań konkretnej osobie na Instargramie. Owszem, musisz się liczyć z tym, że być może nie udzieli odpowiedzi, ale najwyżej będziesz w tym samym punkcie, w którym jesteś teraz.
Niczym nie ryzykujesz.
3. Szukaj możliwości rozwoju.
Sposobów poszerzania wiedzy z zakresu prowadzenia pracowni i projektu jest mnóstwo. Pytanie tylko czego Ty potrzebujesz?
Zachęcam Cię do zapisywania się na tematyczne webinary, czytanie branżowych eBooków oraz branie udziału w szkoleniach i warsztatach. Jeśli tylko przyswoisz tę wiedzę, a następnie wykorzystasz ją w praktyce, to gwarantuję że koszt udziału zwróci Ci się szybciej, niż mogłabyś przypuszczać.
Bo nabywanie wiedzy, a następnie wykorzystywanie jej w praktyce jest najlepszą inwestycją w swoją firmę.
Jak zatem uniknąć błędów przy starcie z własną pracownią? Obawiam się że nie jest to możliwe. Każde nowe działanie jest związane z pewnym ryzykiem związanym z braku wiedzy i doświadczenia.
Ważne aby to ryzyko zminimalizować.