5 zachwytów grudnia [#5]
Pisząc o zachwytach grudnia, mogłam w tych pięciu punktach opisać Święta Bożego Narodzenia, choinkę, prezenty i tę całą magiczną atmosferę. Ale mimo wszystko grudzień był pełen ciekawych zdarzeń i pozytywnych emocji, wiec dla Świąt zostawiam jeden zachwyt i szukam kolejnych!
#1. Grudniowe Zakopane.
Aż głupio się przyznać ale po raz ostatni byłam zimą w Zakopanem jeszcze jako studentka… To ZakoTwory czyli, targi dizajnu pod Giewontem przyciągnęły mnie pod Tatry w pierwszy weekend grudnia. I muszę przyznać jedno – bez względu na ilość turystów Zakopane zimą jest po prostu cudne!
#2. Villa Nova Zakopane
Kiedy po raz pierwszy przyjechaliśmy do Villi Nova Zakopane, nie była jeszcze w całości skończona – prace trwały w recepcji i na ostatnim piętrze budynku. Obecnie, jest już wszystko dopięte na ostatni guzik, a Nova zachwyca nie tylko wewnątrz ale i na zewnątrz!
#3. Kalendarz Papiery Wartościowe.
Kocham piękne przedmioty i kocham piękną kaligrafię. Więc gdy tylko dowiedziałam się że Papiery Wartościowe wydają kalendarz na 2017 rok, szybciutko napisałam list do Świętego Mikołaja z prośbą o jeden egzemplarz dla mnie. I prośba została spełniona!
#4. Czas w domu.
Grudzień były miesiącem w którym najczęściej chorowaliśmy. Jednak dzięki temu, sporo czasu spędziliśmy razem: bawiąc się klockami na dywanie, popijając ciepłe kakao przy bajkach o Świętym Mikołaju i czytając książeczki leżąc pod kocem. Także nie ma tego złego…
#5. Leniwe Święta
Wiecie, takie bez pośpiechu i bez stresu, spędzone z bliskimi…
I o już wszystko..
A Was, co zachwyciło, albo zatrzymało na chwilę w poprzednim miesiącu?
Pięknego stycznia!