Wszystko zaczęło się od maila. Pewnego wiosennego popołudnia odebrałam wiadomość od Łukasza, że kupił wraz z Ewą mieszkanie. Wtedy jeszcze było ono tylko na planie, bo budynek miał dopiero powstać.
Zaczęliśmy wymianę wiadomości: o potrzebach, stylu, oczekiwaniach, zakresie prac. Pojawiały się różne pytania i spostrzeżenia, ja słuchałam i starałam się najlepiej do nich odnieść. Po niedługim czasie zapadła decyzja „idziemy w to!”.
I tak zaczęła się nasza, ponad półroczna przygoda…
Pierwszym etapem był projekt zmian budowlanych i instalacji, mieliśmy na nie miesiąc bo dokładnie z początkiem maja należało oddać gotowe projekty deweloperowi. Kilka długich wieczorów spędzonych przy telefonie (z jednej strony ja, z drugiej Ewa i Łukasz), kilka szkiców, podobna ilość poprawek i opis.
Dzięki zamianom budowlanym kuchnia stała się bardziej funkcjonalna, przedpokój zyskał miejsce na szafę a mniejsza łazienka – miejsce na kabinę prysznicową, na której zależało Inwestorom.
Projekt instalacji pozwolił dopasować mieszkanie do potrzeb, tak aby przestrzeń z czasem mogła elwoluować a w razie potrzeb zupełnie się zmienić.
Niedługo później przeszliśmy do wnętrz: zaczęliśmy rozmawiać o stylu, kolorach, materiałach a na wirtulanym dysku pojawiały się kolejne zdjęcia, inspiracje.
Ewa i Łukasz chcieli mieć jasne mieszkanie, pełne światła ale jednocześnie przytulne. Nowoczesne, ale z różnorodnymi akcentami. Chcieli abym to ja zaprojektowała bazę, a oni będą dobierać meble i dodatki.
I tak powstało ich wnętrze: jasne ściany, dużo drewna i mocniejsze kolorystyczne akcenty. Nowoczesna kuchnia i wyspa w stylu rustykalnym, która dzięki oprawie z kolorowych płytek zwraca na siebie uwagę. Wielozadaniowy regał w pokoju i stół z krzesłami do którego właściciele mają sentyment. Sofa która zupełnie nie zwraca na siebie uwagę i dywan który przyciąga wzrok.
W łazience głównej pociągnęliśmy motyw kolorów ziemi, tak aby tylko dodatki ją ożywiały. Na podłodze i obudowie wanny pojawiła się żywica a ściany są wykończone farbą ceramiczną. Całość przełamują meble z forniru i plakaty. Łazienka jest delikatna, wyciszająca, pozwalająca na odpoczynek w wannie po intensywnym dniu.
Z kolei łazienka mała jest pełna koloru, tak aby z dobrą energią rozpocząć dzień. Na podłodze pojawił się winyl, a na ścianach pod prysznicem ceramiczna mozaika. Dopełnieniem tego są szafki w energetycznych kolorach i turkusowa ściana.
Ostatnim etapem będzie praca nad sypialnią. I o ile rozpoczęliśmy ten temat, zdecydowaliśmy wspólnie na odłożenie go do momentu realizacji. Niech dojrzewa w swoim tempie:)
P.S. Ogromne podziękowania dla wszystkich którzy wysłali sms na Blog Roku!