central park, czyli w poszukiwaniu wiosny

Po przyjeździe do Nowego Jorku, pierwsze kroki skierowaliśmy do Central Parku. Uwielbiamy to miejsce: pełne zieleni, wiewiórek i spokoju – aż trudno uwierzyć że jesteśmy w samym centrum Manhattanu.
Przed przyjazdem, po cichu liczyłam że cały Central Park będzie zalany kwiatami, a drzewa zazielenione. Niestety, długa i mroźna zima opóźniła nadejście wiosny – krajobraz przypomina późnią jesień. Mimo wszystko, są już pierwsze kwiaty na drzewach magnolii, a to już dobry znak 🙂
Z pewnością jeszcze tutaj wrócimy, pod koniec naszego pobytu – tym razem liczę na to, że zobaczę Central Park w pełnej wiośnie:)
17 kwietnia, 2015 @ 2:09 pm
Fajne zdjęcia szkoda jednak że nie jest tam troszeczkę bardziej zielono. Wtedy pewnie jest tam przepieknie!
Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: http://www.homemade-stories.blogspot.be
18 kwietnia, 2015 @ 2:50 am
Mamy nadzieję że do końca naszego pobytu jednak się trochę zazieleni (trzymamy kciuki).
Chętnie zaglądnę na Twojego bloga, pozdrawiam 🙂
17 kwietnia, 2015 @ 2:12 pm
ale Wam fajnie!!!
Lada moment wszystko rozkwitnie- życzę Wam dużo słońca i z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia. Pozdrawiam Karolina
18 kwietnia, 2015 @ 2:51 am
Dziękujemy – słońce sie przyda:)