5 ZACHWYTÓW STYCZNIA [#20]

Styczeń to dla mnie najtrudniejszy miesiąc każdego roku. Zwykle jest mroźny, zaspany i trwa zdecydowanie za długo. W tym roku postanowiłam, że odczaruję go i zajmę się różnymi rzeczami o których myślałam, ale nie realizowałam, zwalając winę na brak czasu. 

Tym razem uznałam, że skoro styczeń w mojej głowie trwa jakieś 3 miesiące, nie ma opcji aby nie zdążyć. No i zrobiłam! Może nie milion rzeczy ale sporo. No i nie obyło się bez zachwytów.

#1. NEWSLETTER I GRUPA BIZNES PROJEKTOWY

Z początkiem roku zdecydowałam się na zmiany na blogu. Po pierwsze przygotowałam listę 10 wskazówek by z głową urządzić swoje mieszkanie. Listę można pobrać zapisując się na mój newsletter TUTAJ. Newsletter będzie informował o nowych artykułach wnętrzarskich na blogu, o tym co się dzieje i sama jeszcze  do końca nie wiem czym jeszcze. Także stay tuned!

Po drugie na Facebook’u uruchomiłam grupę dla architektów i projektantów wnętrz BIZNES PROEJKTOWY. Ta grupa pomaga rozwiązywać tematy projektowe związane ze współpracą z klientem oraz biznesowe związane z prowadzeniem własnej działalności. A raz w tygodniu każdy będzie mógł się pochwalić projektem, tak by wszyscy mieli dawkę wnętrzarskiej inspiracji. Do grupy zapraszam TUTAJ

#2. BIZNESOWE E-BOOKI BY PSC

Czyli poradniki o prowadzeniu biznesu online, z pespektywy Oli Budzyńskiej znanej w sieci jako Pani Swojego Czasu. W swoich ebookach Ola pokazuje, że prowadzenia biznesu nie jest wyczynem ponad miarę, co więcej można mieć z tego mnóstwo frajdy i konkretne pieniądze, pod warunkiem że się do tego dobrze przygotujemy. 

Bardzo podoba mi się luźne podejście do tematów: od szukania pomysłów i swojej drogi, poprzez testowanie różnych scenariuszy, aż do promocji i sprzedaży własnych produktów.

Czytając obie książki robiłam notatki i zastanawiałam się w jaki sposób mogę je przełożyć na moje podwórko wnętrzarskie.  Bo coraz bardziej kusi mnie tematyka biznesu online.

#3. ZMIANY…

Już mogę to powiedzieć głośno – rok 2019 będzie pełen zmian. Niedawno podzieliłam się z Wami na Instagramie naszym Maluchem. Dzisiaj pokazuję się na blogu. 

Sama jeszcze do końca nie wiem jak ta nasza rzeczywistość będzie się układać za kilka miesięcy. Mam w sobie pewne obawy ale i mnóstwo ekscytacji. Z pewnością świat znowu wywróci się do góry nogami, ale jestem spokojniejsza niż w pierwszej ciąży z Lili. 

Tym bardziej, że tego mi teraz trzeba.

#4. ORZO

Nowe miejsce na mapie Krakowa, pełne ludzi, muzyki i zieleni. O Orzo słyszłam już od kilku znajomych, polecali by wpaść tam na śniadanie. W połowie stycznie umówiłam się tam z koleżanką, i powiedzieć że to miejsce jest pełne zieleni to mało! Wnętrze tonie dosłownie w roślinach: są zarówno drzewa w wielkich donicach, pnącza na ścianach i małe „ogródki” w słoikach rozstawione na półkach.  Zieleń działa kojąco, a kawa którą podają świetnie pobudza zwłaszcza o poranku.

Mi pasuje!

#5. REKLAMA DREAM GAP

Dawno żadna reklama nie zrobiła na mnie tak wielkiego wrażenia jak ta. Tym bardziej reklama producenta lalek, który od lat kreuje ideał kobiecego piękna, który jest praktycznie nie do osiągnięcia.

Reklama Barbie Dream Gap zwraca uwagę marzenia małych dziewczynek: we wczesnym wieku przestają marzyć o zostaniu prezydentem, naukowcem, szefem wielkiej korporacji czy inżynierem. 
That’s not cool!

Obejrzycie ten film, zastanówcie się nad przesłaniem. Mnie dał sporo do myślenia.

„We need to see brilliant woman being brilliant, and see how they got, where they are.”